Płomień Morawsko - strona nieoficjalna

Emocje po ostatnim meczu w Szówsku powoli opadają. Jest to dobry czas aby podsumować to co działo się w sobotnie popołudnie na stadionie w Szówsku.

Na boisko wyszliśmy skoncentrowani i żądni zdobycia kompletu punktów. Nasz przeciwnik w porównaniu do meczu 1 kolejki wyszedł znacznie wzmocnionym składem. Od poczatku spotkania nasza drużyna pokazała, że będzie toczyła równorzędną walke z teoretycznie mocniejszym rywalem. W 10 minucie spotkania dobry strzał z rzutu wolnego oddał Albert Zarębiński niestety jego strzał przeleciał nad poprzeczką bramki strzezonej przez Kuźniara. 10 minut pozniej Dominik Cena otrzymal kapitalne podanie od Dawida Seka na wolne pole i w sytuacji sam na sam wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Zespół gospodarzy ruszył do zdecydowanego ataku. Poprzeczka naszej bramki zadrżała po uderzeniu piłki z rzutu wolnego przez zawodnika drużyny Szówska. Chwile później gospodarze stworzyli kolejną dobrą okazje tym razem jednak czujnie zachował sie nasz bramkarz. Kilka chwil pozniej mocny strzal oddal Kamil Gwozdz jednak o wlos minął on bramke! W 30 minucie spotkania Radosław Gołąb wyjaśnił zamieszanie pod naszą bramką wybijając piłkę na wolne pole tam otrzymał ją Dominik Cena i pewnym strzałem po ziemi podwyższył na 2:0. Druzyna KS-u stworzyla sobie jeszcze 2 groźne sytuacje; raz z mocnym strzalem uporał sie Maciej Czyż zbijając piłkę do boku a pod koniec 1 polowy pilke z lini bramkowej wybił Kamil Gwóźdź!! Przyjezdni w 1 połowie rowniez mieli jeszcze 2 wyśmienite okazje do zdobycia bramki. Najpierw sytuacje sam na sam zmarnował Dominik Cena następnie Alberta Zarebiński po indywidualnej akcji mogl podwyzszyc na 3:0 ale przytomnie zachowała się defensywa Szowska!

Na 2 połowe wyszlismy z korzystnym rezultatem i moglismy grać z większym spokojem. Gospodarze coraz śmielej atakowali lecz ich ataki zatrzymywaly sie na naszych obroncach i bramkarzu. W 55 minucie po indywidualnej akcji w polu karnym Szowska faulowany był Dawid Sęk a sędzia pokazał na wapno. Intencje strzelajacego Dominika Ceny wyczułu bramkarz i uchronił Szówsko od straty 3 bramki. Jak to mowi stare piłkarskie porzekadło niewykorzystane okazje lubią się mścić, tak było i tym razem. Piłkę reką w polu karnym zagrał Jakub Nietrzeba a sędzia odgwizdał rzut karny ,ktory zostal zamieniony na bramke atomowym strzałem w środek bramki. Gospodarze uwierzyli że są w stanie powalczyc o korzystny rezultat w tym meczu. Ruszyli do zmasowanego ataku wysilając caly blok defensywny Płomienia do rozpaczliwej obrony. W 60 minucie po rzucie rożnym dobrą okazje dla naszego zespolu mial Patryk Czykalski jednak nieznacznie chybił. W odpowiedzi w 62 minucie sytuacje sam na sam miał Norbert Ciurko. W 63 minucie po blyskawicznej kontrze Dominik Cena zagrał piłkę do Dawida Sęka a ten mocnym uderzeniem przy krótkim słupku dał nam dwu bramkowe prowadzenie. Gospodarze do końca walczyli o strzelenie choćby jeszcze jednej bramki - bezskutecznie. W spotkaniu zadebiutował kolejny nowy zawodnik: Szymon Przybylski.

Po zaciętym meczu wywozimy z Szówska cenne trzy punkty i zdobywamy fotel lidera po 2 kolejkach z 3 punktowa przewaga nad reszta stawki! Już za tydzien rozegramy kolejny mecz o mistrzostwo A klasy ,a przeciwnikiem naszego zespołu będzie 5 drużyna tabeli - Błękitni Pełkinie

Pozostałe wyniki 2 kolejki:

Wisłoczanka Tryńcza - Zorza Jagiełła 4:7

Błękitni Pełkinie - PRO-100 Wietlin 4:1

• Komentarzy [0]
• czytano: [269]
• DO